Piątek i sobota, to wykańczanie fundamentów.
Układanie kolejnych warstw worków z piaskiem i cementem.
Udeptywanie-wyrównywanie tychże.
Instruktorka fitnesu, która jest wśród nas proponowała nam różne ćwiczenia ogólno-rozwojowe przy okazji.
W sobotę trzeba było podrównać teren pod podłogę.
Niektórzy są już u kresu. Ale jak widać motywacja wewnątrz zespołu jest duża.
Zaczęły powstawać ramy na okna i drzwi.
Wieczorem był już gotowy komplet trzech okien i drzwi.
Na workach układamy drewniane obramowania, które będą spajać i dociskać fundament.
Przymiarka całości.
Ale przed ostatecznym położeniem drewnianego docisku zakładamy folię do zaizolowania fundamentów.
Miejsca, gdzie folia musiała być przedziurawiona zaklejone zostały lepikiem dla szczelności.
Założony drewniany docisk. Dla zachowania poziomu pod deski podłożyliśmy glinę.
Deski dociśnięte śrubami na nagwintowanych prętach, które wychodzą z fundamentów punktowych.
No i tak to wygląda na razie.
Wieczorem było ognicho, a dzisiaj się luzujemy - czego Wszystkim życzę!
Z przyjemnością patrzy się jak kopuła nabiera kształtu Bazylio:):) Świetnie, że pokazujesz wszystko krok po kroku, dla wielu - myślę - bezcenne. Pozdrowienia ciepłe i miłego luuuzu! :)
OdpowiedzUsuńMoże komuś coś się przyda, a może zainspiruje do jakiegoś własnego pomysłu.
UsuńDzięki i pozdrowienia ślę też!
Intrygujące!! Jak długo będzie trwała budowa?
OdpowiedzUsuńZależy dużo od pogody. Przy dobrych wiatrach za 1,5 tygodnia powinniśmy osiągnąć stan surowy, czyli postawiony budynek otynkowany wewnętrznie i zewnętrznie. No i mamy nadzieję, że tak będzie.
UsuńJa cie, niesamowite......mi chałupkę budowali ( z drewna) 3 miesiące.......
UsuńA będziesz potrzebowała jeszcze wolontariuszy?
OdpowiedzUsuńJak się okazuje, każde ręce się przydają, tylko warunki bytowe mamy kiepskie. Napisz do mnie na maila, to pogadamy.
UsuńSię buduje widzę sprawnie. Niech pogoda dobra trwa, a Wam sił nie braknie! Kciuki nieustająco trzymam za powodzenie. Uściski!
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że dla mnie za późno. Za późno na budowę ale nie za późno na podziw, śledzenie postępów i trzymanie za Was kciuków.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, w ogóle wspaniały blog! Będę wpadać częściej jeśli można:) Zapraszam ciepło również do mnie! http://domprzywiosennej5.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń